Kasia

Zapisując się na wyjazd nie znałam nikogo, jeśli mówimy o takim poznaniu w realu. Beatę znałam tylko z kilku rozmów przez internet, ale już wtedy czułam, że się dogadamy i wspólny wyjazd tylko to potwierdził. Spędziłam cudowne chwile w babskim gronie, gdzieś tam wysoko. Nie dbałam o czas, wyłączyłam internet, żyłam tam i wtedy. Mogłam spoglądać otaczającą mnie przyrodę, zachwycać się nią. Rozmowy z innymi pozwoliły mi spojrzeć na moje życie, problemy z całkiem innej perspektywy, zrozumiałam, co tak naprawdę jest ważne. Czułam, ze zyskuję wiele będąc tam z nimi. To naprawdę ciężkie do opisania, ale dobry duch czuwał nad tym wyjazdem i na każdym kroku można było to odczuć. Jak dla mnie, była to niezwykła wyprawa, którą z miłą chęcią powtórzę i to jeszcze nie jeden raz.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *