Agata

Na UniGoo wpadłam na FB i od razu zakochałam się w idei kobiecych wypraw. Uwielbiam góry, choć moja druga połowa mniej, więc szukałam okazji, by wyruszyć w nie w innym towarzystwie, ale na luzie i bez stresującego wyścigu na szczyt. Nigdy nie wędrowałam z osobami, których nie znałam, nie przemierzałam kilometrów pod górę z ciężkim plecakiem ani nie spałam w schronisku, więc byłam zaintrygowana jak to będzie? Eskapada na Rycerzową spełniła, ba, przerosła moje oczekiwania! Dlaczego? Po pierwsze, dzięki zacnej ekipie. Atmosfera była świetna od początku a możliwość poznania tylu przemiłych kobiet, które lubią góry naprawdę niecodzienna. Rozmowom i heheszkom nie było końca, choć bywały i momenty, w których maszerowałyśmy jedna za drugą, delektując się ciszą. Po drugie wszystkie dałyśmy radę. Pomimo sporego upału i ulewy kolejnego dnia, różnego tempa, ciążących plecaków, każda z nas spokojnie dotarła do bazy. Od początku było jasne, że idziemy drogą, której wszystkie, bez wyjątków, podołamy. Dzięki wyjazdowi nauczyłam się pakować plecak w góry i choć piórkiem nie był, to szło się z nim lepiej, niż sądziłam. Dziękuję wszystkim Włóczykijkom za ten czas. Już się nie mogę doczekać, kiedy znów staniemy na szlaku.

One thought on “Agata

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *