Bój się i Rób…

Bój się i Rób

Dzień Dobry Kochani,

W końcu zebrałam się na odwagę, aby opowiedzieć Wam o idei, która już dobrych kilka lat temu pojawiła się w mojej głowie. O idei niezmiernie cierpliwej i wytrwałej. Takiej, która mimo iż skutecznie zagłuszana (wychowywanie dzieci, budowa domu, choroba taty, redagowanie aktywuj smyka, etc.) dzielnie stoi, tuż obok mnie, co jakiś czas dyskretnie przypominając o sobie.

Chcę Wam opowiedzieć o pomysłach na to, aby:

– porwać Was na biwak na pole namiotowe PTTK’u w Ustrzykach Górnych,
– pokazać jak wiele frajdy i radości dają przenoski kajaków podczas spływu Rospudą,
– prześpiewać z Wami  przy ognisku na Rycerzowej cała noc świetojańską,
– popedałować na jednośladach Doliną Baryczy,
– etc.

Chcę Wam opowiedzieć o idei, jaką jest UniGoo – Uniwersytet Wędrowny.

Dopiero, niedawno, czytając książkę Elizabeth Gilbert pt. „Wielka Magia”, uzmysłowiłam sobie, że może ta idea mimo wszystkich „burz”, ciągle jest blisko, gdyż to właśnie ja mam pomóc jej zaistnieć.

Jeśli faktycznie tak jest – to czuję się zaszczycona. Zakasuję rękawy i zabieram się do pracy – nie mogę przecież zawieść.

Powiem Wam szczerze – boję się jak diabli, bo po doświadczeniach z aktywuj.smyka.pl już wiem, że pomysł, serce i zapał do pracy, to połowa sukcesu. Druga połowa to potężna machina marketingu, promocji i reklamy. Trzeba ją poruszyć, aby o projekcie mieli szansę dowiedzieć się Ci, do których jest skierowany. Niestety, bycie PR’owcem nie należy do moich mocnych stron- w związku z czym sporo wyzwań przede mną.

Bez względu na wszystko, chcę spróbować! Może to głupie, ale na razie nie będę się martwić, co będzie, ile polubień na Facebook’u uda mi się zgromadzić, ilu z Was dołączy do mnie, kiedy pojadę w góry.

Założyłam sobie, że będę robić swoje, najlepiej jak umiem, wkładając w to całą siebie, a czas pokaże.

Mam do Was prośbę…

Może zbyt dużą i śmiałą  jak na początek – plisss trzymajcie za mnie kciuki. A jeśli możecie, to czasami dajcie znać, że jesteście ze mną.

Nie chcę UniGoo robić  tylko dla siebie, chcę go tworzyć dla Was i z Wami!!!

W związku z czym – jeśli znasz kogoś, komu wspólne wędrowanie może się spodobać – będę Ci wdzięczna za przesłanie namiarów na Uniwersytet Wędrowny.

uściski,
b.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *