Bój się i Rób…

Bój się i Rób…

Dzień Dobry Kochani, W końcu zebrałam się na odwagę, aby opowiedzieć Wam o idei, która już dobrych kilka lat temu pojawiła się w mojej głowie. O idei niezmiernie cierpliwej i wytrwałej. Takiej, która mimo iż skutecznie zagłuszana (wychowywanie dzieci, budowa domu, choroba taty, redagowanie aktywuj smyka, etc.) dzielnie stoi, tuż obok mnie, co jakiś czas[…]