No i jak tu wrócić do rzeczywistości po takim weekendzie? Jak Wam opisać atmosferę, która na nim panowała? Moim zdaniem to niemożliwe, to trzeba przeżyć na własnej skórze. Bo kiedy raz zobaczysz, jak to jest wędrować w kobiecym gronie, każdą kolejną relację czytać będziesz już zupełnie inaczej.
Wszystkim tym, z którymi miałam zaszczyt wędrować beskidzkimi szlakami, z całego serca chciałabym podziękować za ogrom optymizmu, za uśmiech, za rozmowy i za pomoc w tym, aby wszystko się fajnie udało. Niesamowicie dziękuję Wam także za to, że odległości, jakie miałyście do pokonania pomiędzy miejscami zamieszkania, a miejscem zbiórki nie powstrzymały Was przed tym, aby do wyprawy dołączyć. Chylę czoła i jestem zaszczycona, że mogę Was gościć w skromnych progach Uniwersytetu Wędrownego.
Wprawdzie „Lato w Beskidach” już za nami, myślę jednak, że wspomnienia i nowe znajomości pozostaną na długo.
Dziękuję i do zobaczenia znowu!
b.
Na linii startu – Dworzec PKP w Soli
Jak przystało na wakacyjną wyprawę, muszą być i pamiątki;-)
Nie pytajcie dlaczego one mają takie miny- to pozostanie naszą tajemnicą. Nie mniej jesteście dziewczyny wielkie no i SZYBKIE żeby nie było 🙂
Było gorąco, ojjj było….
Rozmawiało się tak dobrze, jakbyśmy się wieki znały:)
Pani Przewodnik w akcji – Anuś- dziękujemy:)
Tak wyglądają szczęśliwe kobiety po obiedzie w Schronisku na Przegibku– było naprawdę pysznie- polecamy!
Wędrowanie po przerwie obiadowej nie należy do spraw trywialnych…
U celu- czyli po całym dniu wędrówki docieramy do Bacówki PTTK na Rycerzowej
A to już wieczorne biesiadowanie przy ognisku
żeby nie było, że o Was nie dbam:) Milena, następnym razem pamiętaj- zawsze wybieraj koziołki;)
Wchód słońca na Rycerzowej
i na koniec – cała nasza 13:)
To co dołączysz do nas następnym razem?
Dziękuję Beatko za wspólne chwile w wędrówce na Rycerzową, za ogrom pozytywnej energii, za rozmowy na niekończące się tematy, za nowe znajomości i za to że Ci się chce. Do nowego spotkania na nowym (a nawet starym) szlaku. I ogromne podziękowania dla Ani, bo jest wspaniałym przewodnikiem górskim.