Nie śpisz – nie latasz!

NIe śpisz, nie latasz

  • Być dobrze zorganizowaną kobietą,
  • Lepiej i zdrowiej się odżywiać,
  • Być spokojną, cierpliwą i pełną ciepła mamą,
  • Częściej się uśmiechać,
  • Mieć siłę i ochotę, aby zdobywać wiedzę,
  • Czytać więcej książek,
  • Mieć dobre pomysły, być kreatywną,
  • Być docenianym pracownikiem ->awansować,
  • Mieć piękną sylwetkę,
  • Dobrze wyglądać,
  • Mieć dużo energii do działania,
  • Schudnąć,
  • Mniej marudzić i narzekać, a bardziej cieszyć się życiem,
  • etc., etc., etc., ………………… Znasz to skądś ? – bo ja znam:)

Wszystko to, co powyżej – TAK – jest w zakresie Twoich możliwości, ale najpierw musisz się wyspać, gdyż z podkrążonymi oczami świata nie podbijesz!!!

W pewnym momencie (jakieś mniej więcej 1,5 roku temu) do szaleństwa zaczęło mnie doprowadzać moje zmęczenie, marudzenie i brak konkretnych efektów siedzenia przed komputerem. Któregoś dnia, moja złość sięgnęła zenitu (bo ja lubię być efektywna) i powiedziałam stop, dość tego, tak dalej być nie może!!! I jak to często bywa, złość stała się początkiem zmian na lepsze. Oczywiście, jak się domyślacie, zmiany nie przyszły od razu. Wprowadzanie ich w życie (to moje drugie życie) było okupione niemałym wysiłkiem włożonym w zbudowanie dobrego nawyku. Kiedy to się udało, reszta potoczyła się już niejako z automatu.  A jak idzie z automatu, to jest dużo prostsze i łatwiejsze.

Pracę nad moim zmęczeniem, totalnym brakiem cierpliwości i marudzeniem rozpoczęłam od poszukiwań wiedzy i najlepszych praktyk na ten temat.

Okazało się, że na początek dobrym rozwiązaniem byłoby się wyspać – zadbać w sposób bardziej świadomy i intencjonalny o najważniejszy organ w naszym ciele, czyli mózg. Dołożyć starań, aby ułatwić mu prawidłowe oczyszczanie się, które może następować tylko i wyłącznie podczas snu.

O tym, jak mózg oczyszcza się, kiedy my śpimy, posłuchasz w prezentowanym poniżej wystąpieniu.

Czyż nie jest przerażające to, że potrafimy poświęcać swój czas (i to czasami poświęcać go całkiem sporo) na pielęgnację tego, co na zewnątrz (skóra, włosy, paznokcie) a zapominamy, aby zatroszczyć się o głowę, o mózg – czyli o narząd, bez którego cała reszta nie miałaby większego sensu, nie miałaby prawa bytu?

Jednym z przejawów troski o mózg i jego prawidłowe funkcjonowanie jest zapewnienie mu odpowiedniej ilości snu.

Czy wiesz, że przeciętny człowiek poświęca 36% swojego życia na sen? Przy założeniu, że dożyjemy 90 lat, na sen poświęcimy 32 lata. Chyba warto dołożyć starań, aby były to lata dobrze wykorzystane – prawda?

Co się dzieje, kiedy jesteśmy niewyspani?

1. Tyjemy i mamy kłopoty z metabolizmem

Częstym objawem braku odpowiedniej ilości snu są zaburzenia metabolizmu, prowadzące do spowolnienia procesu spalania kalorii, czego konsekwencją są kłopoty z utrzymaniem prawidłowej wagi ciała.  Niewyspanie się skutkuje zwiększonym apetytem na pokarmy wysokokaloryczne, przez co osoby niewyspane częściej sięgają po przekąski i dokonują zakupu niezdrowej żywności.

2. Jesteśmy jak tykająca bomba

Badania zespołu izraelskich naukowców jednoznacznie wykazały, iż brak snu wzmacnia negatywne reakcje emocjonalne. Jesteśmy rozdrażnieni, byle głupota potrafi nas zdenerwować i doprowadzić do skrajnej irytacji. O byciu spokojnym i cierpliwym w stosunku do małżonka, dzieci czy kolegów z pracy, także jest zdecydowanie trudniej. A jak nałożą się na to migreny, które są częstym objawem braku odpowiedniej ilości snu – to wówczas już lepiej do nas nie podchodzić.

3. Na łeb na szyję leci nasza kreatywność i bycie efektywnym

Zmęczenie spowodowane brakiem snu sprawia, że nasze procesy myślowe przebiegają wolniej, trudniej jest nam skoncentrować się na danym zadaniu – wszystko, co dzieje się wokół przyciąga naszą uwagę. Myśli krążą od jednego do drugiego kubka kawy, przerywane błagalnym spoglądaniem na zegarek, zamiast koncentrować się na poszukiwaniu dobrych rozwiązań.

4. Mistrz kierownicy ucieka – my możemy nie zdążyć

Kiedy jesteśmy niewyspani, zdecydowanie obniża się szybkość naszych reakcji na bodźce docierające z zewnątrz. Wzrasta prawdopodobieństwo, że czegoś nie zauważymy na czas, nie usłyszymy, nie zareagujemy odpowiednio szybko. Szczególne znaczenie ma to w sytuacji, kiedy nasza praca wymaga „trzeźwości umysłu”, a od podejmowanych przez nas decyzji zależeć może zdrowie i życie innych ludzi. Jednakże nie musisz pracować na wieży kontroli lotów, aby być odpowiedzialnym za innych – wystarczy, że wieziesz swoje dzieci samochodem z przedszkola czy szkoły.

5. Częściej chorujemy

Brak odpowiedniej ilości snu zwiększa naszą podatność na różnego rodzaju infekcje. Brak snu wiąże się ze spadkiem ilości białych krwinek i osłabieniem systemu immunologicznego. Udowodniono, że osoby, które śpią krótko, przeziębiają się prawie trzy razy częściej niż te, które przesypiają osiem lub więcej godzin. To jak ważny dla zdrowia jest sen, doskonale możemy zaobserwować właśnie w czasie choroby – przesypiamy wówczas całe noce, a i w dzień robimy sobie krótkie drzemki.

6. Słabiej eliminujemy toksyny

Eliminacja toksyn z wątroby odbywa się właśnie podczas snu. W tym czasie oczyszczają się i regenerują nasze nerki, które są źródłem energii i młodości. O tym, jak ważne jest oczyszczanie organizmu z toksyn, doskonale wiedzą wszyscy, którzy świadomie dbają o zdrowie, tudzież stosują różnego rodzaju diety.

7. Serducho puka, a może nawet wali

Badania przeprowadzone przez naukowców z Harvard Medical School, wskazują, iż brak snu ma bezpośredni wpływ na podwyższenie ciśnienia krwi, co w konsekwencji może prowadzić do rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, takich jak zawał serca czy udar mózgu. Kiedy do tego dołączy stres, na który będąc niewyspani jesteśmy bardziej podatni, zwiększona ilość kofeiny i skłonność do sięgania po niezdrowe jedzenie, nasze serce ma zdecydowanie „pod górkę”.

8. Doskwiera nam brak poczucia szczęścia

Kiedy jesteśmy wyspani, niejako z automatu czujemy się bardziej szczęśliwi. Brak odpowiedniej ilości snu zwiększa negatywne emocje takie jak smutek, żal, złość, płaczliwość, bezsilność, wzmaga także agresję. Utrzymywanie się takiego stanu przez dłuższy okres może zaowocować depresją.

9. Nie mamy ochoty na sex

Sen zwiększa poziom testosteronu, który jest ważnym składnikiem popędu seksualnego i pożądania zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Chroniczne niewysypanie się prowadzi do zaburzeń seksualnych i zmniejszenia libido.

10. Całkiem na poważnie – nowotwory

Wyniki badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców, z udziałem 1240 osób poddanych kolonoskopii, wykazały, że w przypadku osób, które spały mniej niż 6 godzin, ryzyko pojawienia się polipów na jelitach było dwukrotnie wyższe. Niedobory snu mogą także zwiększyć ryzyko rozwoju raka piersi i raka jajników. Do ich rozwoju mogą doprowadzić niedobory melatoniny (hormonu wytwarzanego w czasie snu), który wiąże się z zaburzeniami w produkcji estrogenu.

Wymienione powyżej skutki braku snu, to tylko jedne z ważniejszych, bo oczywiście lista konsekwencji braku snu jest dłuższa. Nie mam jednak na celu przytaczać Wam tu wiedzy medycznej w tym zakresie, bo tą znajdziecie w literaturze fachowej czy na stronach tylko temu tematowi poświęconych. Moim celem było zainspirować Was do tego, aby nieco uważniej przyjrzeć się – jak to u Was z tym snem wygląda? Czy wszytko jest tak, jak być powinno? Czy może pora na małe zmiany?

Pamiętaj – sen jest paliwem, bez którego ani daleko, ani wysoko nie polecisz. Warto więc abyś już dzisiaj się zastanowiła, co możesz zrobić dla swojego mózgu, tak aby służył Ci, jak najdłużej i jak najlepiej?

Bez wyrzutów sumienia zamknij dzisiaj wieczorem komputer, wycisz telefon i zrób coś miłego dla siebie. A potem porządnie się wyśpij.

O tym, co robić, aby dobrze się wysypiać napiszę Wam w kolejnym wpisie.
b.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *